Forum Alternatywne Forum Kujaw i Pomorza Strona Główna
FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy
Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Rejestracja    Zaloguj
kultura alternatywna w Bydgoszczy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Alternatywne Forum Kujaw i Pomorza Strona Główna -> Bydgoszcz...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aspazja
Moderator
Moderator



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 0:54, 13 Sie 2006    Temat postu: kultura alternatywna w Bydgoszczy

Witajcie,
Ciesze sie, ze moge rozpoczac watek i zaczne tak

Dla mnie pojecie kultury alternatywnej ma raczej wydzwiek symboliczny i chodzi po prostu o to, z sa trudnisci z dotarciem do tworczosci jakichs ludzi i istnieniem miejsc gdzie mozna ich zobaczyc/pogadac. Jesli moge, zadam pytanie: czy macie pomysly na to, by organizatorzy imprez kulturalnych w Bydgoszczy zaczeli promowac kulture alternatywna? Jakie miejsca mogliby ozywić? Ciekawam odp. i pozdrawiam kolejnych gosci;-) Aspazja



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lupus
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuyavia i Pomerania

PostWysłany: Pon 8:53, 14 Sie 2006    Temat postu:

Ha, to jest chyba bydgoski dylemat od wielu lat... Kulture alternatywna w tym miejscie trzeba chyba promowac w waskim gronie, w swoj mala dochodowy sposob. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aspazja
Moderator
Moderator



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 19:04, 14 Sie 2006    Temat postu:

lupus napisał:
Ha, to jest chyba bydgoski dylemat od wielu lat... Kulture alternatywna w tym miejscie trzeba chyba promowac w waskim gronie, w swoj mala dochodowy sposob. Smile


to chyba jest po prostu problem rozumienia kultury alternatywnej: oczekuje sie od niej, ze bedzie obecna marginalnie i robiona z zaangazowaniem wolontaruszy, bo jak inaczej rozumiec postulat non profit. Pozostawiając te kwestie na boku (jest uregulowana bo pozytywnych oszolomow nie brakuje) kogo chce goscic Bydgoszcz i gdzie chce ich ogladac? Waskie czy niewaskie to grono, ale gdzies, z kims i dla kogos trzeba to robić...myślę sobie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
purtas
Mównica
Mównica



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 3:45, 15 Sie 2006    Temat postu:

Sluchajcie, pewnie wielu z Was słyszało o klubie SPIN. Niestety niewile z Was wie jak działał kiedys Spin. Troszeczke, tego brakuje w Bydgoszczy, a nawet w całej Polsce, ponieważ Spin jest znany tu i uwdzie (miło spotkać na południu kraju osbę ok. 40stki wspominające swoje lata młodości na bydgoskim ATRze) . Swoje pierwsze wyjazdowe koncerty grały m. in. takie zespoły jak Biała Gorączka, Dezerter, Akurat i wiele innych. Były też spektakle teatralne i najróżniejsze różności jak powiada moja babka.
Ja wiem jedno, ja i obecny kieronik klubu oraz kilka innych osób chce, by ta tradycja kultury w Spinie szła dalej. To jest najstarszy klub w Bydgoszczy (28 lat) i ma swój klimat i tradycję.
Jako Spin jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju kulturę niezależną! Jeżeli jakis organizator, etc. jest zainteresowany, będziemy dumni jeżeli wybierze SPIN. ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY.

A chiałem jeszcze dodać dwa fajne miejsca, mianowicie Klub Dyrekcja oraz nowopowstały Klub ESTARDA, który moim zdaniem może stać się super alternatywnym miejscem Bydgoszczy.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 17:02, 15 Sie 2006    Temat postu:

Zgadzam sie, klub Dyrekcja owszem jest nowym u nas lekkim krzepiacym miejscem. O Estradzie nie slyszalam jak dotad. Jesli jest tam podobnie, są to miejsca po prostu bezpretensjonalne, gdzie mozna odetchnąć od zgielku miasta w kulturalnym, inteligentnym towarzystwie. Na pewno brakowalo takich miejsc, ale dajmy na to, że uzupelnily one zapotrzebowanie na tzw smooth miejski. Nadal chyba jeszcze zostanie niedosyt przestrzeni, gdzie mozna sie rozlokowac spokojnie z jakim projektorem czy instalacją, bedzie ciekawsza oferta niz scisniecie w malej sali na jazzowym koncercie, co Wy na to? Czy SPIN szykuje cos na jesień?
Powrót do góry
purtas
Mównica
Mównica



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 17:11, 15 Sie 2006    Temat postu:

na razie na głowie mamy wielki remont, i tak naprawde jeszcze nie myslelismy nad repertuarem. Prawdopodobnie jednak na otwarcie bedzie wystawa fotograficzna polaczona z jakims milym graniem gitarowym na zywo i winkiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aspazja
Moderator
Moderator



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 1:32, 16 Sie 2006    Temat postu:

hej, siedzac dzis w gronie kilku bydgoskich aktywistów (to moja ulubiona rozrywka tego lata;-) uslyszalam wlasnie o planach rozwoju tego nowego klubu ESTRADA na Dworcowej 51 i wiem, ze wreszcie pojawi sie jakas konkretna przestrzen gdzie bedzie mozna robic wieksze koncerty. Bardzo mnie to cieszy. Klub ma ruszyc od 1 wrzesnia. Ciagnąc jednak kwestie z mojego 1-ego postu: kogo tam zapraszac, jest Waszym zdaniem rzeczywiscie potrzeba zagospodarowania takiej ogromnej sali dla promowania kultury alternatywnej w Bydgoszczy? Dla rzekomo waskiego grona? No jak tam będzie...hę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@tronikus
Światowa Sława Piśmienna
Światowa Sława Piśmienna



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Angkor Wat

PostWysłany: Śro 18:46, 16 Sie 2006    Temat postu:

Jak dużą przestrzenią będzie dysponował ten przybytek?? Cuś jak Wiatraczek - gdzie scena jest nikła i przykra, czy cuś większego?? Co do promowania kultury, jakieś pomysły się już pojawiły?? Siakieś wystawy grafik, instalacji. Szykuje się jakie huczne otwarcie klubu?? Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 19:38, 16 Sie 2006    Temat postu:

No nic nie wiem o planach hucznego otwarcia. Pewne za to przestrzeni nie zabraknie, bo az na dwóch kondygnacjach, jesli mnie koledzy nie wkrecili z ta informacjąWinkI ze wlasciciele nie obraza sie wszelkie zewnetrzne inicjatywy jak to zagospodarowac. Ja bym z miejsca zażyczyla sobie wielki wypasiony megafestiwal teatralno-muzyczno-filmowy w tematyce...no moglabym jeszcze dyskutowac, byly by nie bylo to zbyt popularne zagadnienie strasznie odczuwam niedosyt takich imprez w Bydgoszczy...mniamm..
Powrót do góry
P@tronikus
Światowa Sława Piśmienna
Światowa Sława Piśmienna



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Angkor Wat

PostWysłany: Śro 20:43, 16 Sie 2006    Temat postu:

A noo mało tego w naszej szarej Bydzi jest. Megafestiwal powiadasz, może znalazoby się też miejsce na jakieś wykłady wolnościowe?? Cuś o Stirnerze, Tuckerze, Spoonerze. Siakieś filmiki w stylu "Dziewięć żywotów Tomasa Katza".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 22:13, 16 Sie 2006    Temat postu:

YES,YES, YEEEEES MAN! Of kors, mase wolnosciowych wykladow. Tyle ze w mojej wizji mowienia o wolnosci i demokratyzacji zycia rzadzi Bauman i Zbyszko Melosik. Niestety Twoich ulubiencow nie znam zbyt dobrze. Moglbys tez przy jakies okazji wyluszczyc idee tej migracji miedzy ludzmi, o ktorej piszesz w adnotacji na dole? I zalozmy na to nowy watek, bo to juz bedzie nijak sie mialo do kultury alternatywnej w Bydzi;-)
Powrót do góry
P@tronikus
Światowa Sława Piśmienna
Światowa Sława Piśmienna



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Angkor Wat

PostWysłany: Śro 23:02, 16 Sie 2006    Temat postu:

Bauman - postmodernizm, może być ciekawie. O Melosiku niestety nie słyszałem. Co do "moich ulubieńców" są to klasycy anarchoindywidualizmu. Ze Stirnera czerpali np. Nietzsche, Bakunin, Gombrowicz czy Przybyszewski. Jeśli chodzi o "migracje" z mojej sygnaturki, jest to stwierdzenie czysto biologiczne - a na tym troszku się znam Evil or Very Mad Wogóle to przywędrowałem tu z forum anarchistycznego IBW za LovelyAngelem. Założyć nowy wątek, odnośnie?? migracji Homo sapiens czy idei wolnościowych??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aspazja
Moderator
Moderator



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 23:48, 17 Sie 2006    Temat postu:

Super ze Lovely naklonil Cie do migracji tutaj. Załoz, prosze watek o anarchoindywidualizmie, pierwsze slysze takie pojecia i dla odwiedzajacych nas kujawiakow/aczek bedzie to moze pierwsze zetkniecie z tym problemem. I postaraj sie pliss wyjsc z jakas ciekawą tezą, jesli masz chęć takową , bo trudno mi nalegać. Pozdrawiam;-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lupus
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuyavia i Pomerania

PostWysłany: Nie 17:49, 20 Sie 2006    Temat postu:

<!--
Aspazja napisal/a:

"hej, siedzac dzis w gronie kilku bydgoskich aktywistów (to moja ulubiona rozrywka tego lata;-) uslyszalam wlasnie o planach rozwoju tego nowego klubu ESTRADA na Dworcowej 51 i wiem, ze wreszcie pojawi sie jakas konkretna przestrzen gdzie bedzie mozna robic wieksze koncerty. Bardzo mnie to cieszy. Klub ma ruszyc od 1 wrzesnia. Ciagnąc jednak kwestie z mojego 1-ego postu: kogo tam zapraszac, jest Waszym zdaniem rzeczywiscie potrzeba zagospodarowania takiej ogromnej sali dla promowania kultury alternatywnej w Bydgoszczy? Dla rzekomo waskiego grona? No jak tam będzie...hę?"
-->

Rozrywka nie jest zla, dobre towarzystwo zawsze zajebiste! Smile
Sadze, ze w Bydgoszczy nie ma "waskiego grona" alternatywnych aktywistow. Chodzi tylko po prostu o drobne kwestie jak wzajemna wspolpraca i odrzucanie wzajemnej niecheci. Kiedys "walczylem" z pewna dziewczyna, z pewnego stowarzyszenia, ktorej zachowanie po prostu mnie wkurwilo i wogole tego nie krylem. To bylo kiedys, i ja swoj topor zakopalem - nie zapomnialem, do jakich kurestw byla zdolna ta osoba, ale sadze, ze nie czas na podzialy i wzajemne zlosci... Po co to? Mozna zyc obok siebie, tworzac ciekawa jakosc i dzialac dla podobnych celow.
Poza tym, warto kopnac w dupsko "mlodych". Sam mam juz troche latek, nie ukrywam... i nie zalezy mi na ciagnieciu kogos na sile za uszy. Czego pragne, to szacunek do tego, ze nie mam juz wszystkiego w dupie i nadal jakos dzialam i nie zniechecam sie tym, ze moge miec inne podejscie do pewnych kwestii niz inni. "Mlodzi" powinni zrozumiec, ze aby bylo lepiej - Oni tez musza wyrazic wieksza aktywnosc.
W Bydzi jest duzo ludzi, ktorzy wyrazaja alternatywne myslenie. Cala scena rasta, hip-hop, punk, wege... takich ludzi jest na prawde od groma!!!

Obecnie jakos nie promuje publicznie swojego weganizmu... ale np. na pewno pojawilbym sie na demie grupy, ktora promowalaby taka diete wlasnie!

Caly czas czekam na wspolprace ze Stowarzyszeniem Empatia i Stowarzyszeniem Stumilowy Las, oraz z innymi grupami, ktore ideowo w jakis sposob jestem w stanie poprzec.
Stumilowy Las mial zajebiste imprezy - np. Street Art, Dzien Ziemi. Bebniarze mieli swoja zajebista impreze bebniarska we Wiatraczku. Dlaczego nie reklamuja sie szerzej? Fasola z Rasta Bydgoszcz juz wrocil, dlaczego nie ciagnie tematu Rasta Bydgoszcz?

Mamy troche fajnych klubow, mamy spora otoczke muzyczna, naziolstwo w naszym miescie to sprawa marginalna i glownie to gowniarstwo - pare lat temu bylo z tym gorzej... Nie potrafimy po prostu przekazac nas samych szerzej!!!

Ze swej strony, proponuje dodac subforum dla osob prowadzacych kluby, stowarzyszenia, organizacje - oraz na zapisanie sie na liste "Wolne Miasto Bydgoszcz" i tam promowanie swoich przedsiewziec:
- [link widoczny dla zalogowanych]

----------------------------
<!--
P@tronikus napisal/a:

"Bauman - postmodernizm, może być ciekawie. O Melosiku niestety nie słyszałem. Co do "moich ulubieńców" są to klasycy anarchoindywidualizmu. Ze Stirnera czerpali np. Nietzsche, Bakunin, Gombrowicz czy Przybyszewski. Jeśli chodzi o "migracje" z mojej sygnaturki, jest to stwierdzenie czysto biologiczne - a na tym troszku się znam Wogóle to przywędrowałem tu z forum anarchistycznego IBW za LovelyAngelem. Założyć nowy wątek, odnośnie?? migracji Homo sapiens czy idei wolnościowych??"

-->

Chcesz miec wlasny watek, czy subforum? Ok., jak chcesz, to napisz co i jak... i pomyslimy. Smile


Pozdrowienia 4 all!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@tronikus
Światowa Sława Piśmienna
Światowa Sława Piśmienna



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Angkor Wat

PostWysłany: Pon 19:57, 21 Sie 2006    Temat postu:

Fasola już wrócił?? Ostatnio jak go widziałem miał wyjeżdżać do Irlandii (chyba w maju) do roboty. Tja pamiętam jak prowadził warsztaty bębniarskie w MDK-u na Dworcowej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lupus
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuyavia i Pomerania

PostWysłany: Śro 17:06, 23 Sie 2006    Temat postu:

<!--
P@tronikus napisal/a:

"Fasola już wrócił?? Ostatnio jak go widziałem miał wyjeżdżać do Irlandii (chyba w maju) do roboty. Tja pamiętam jak prowadził warsztaty bębniarskie w MDK-u na Dworcowej."

-->

A to Fasola znowu wyjechal? Nie nadaze za tym czlowiekiem... Smile
A Ciebie, to ja nie pamietam z MDKu! Byc moze, chodzilem znacznie wczesniej niz Ty... i jakos sie rozminelismy. Co tam slychac u Kutika i reszty? Smile



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@tronikus
Światowa Sława Piśmienna
Światowa Sława Piśmienna



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Angkor Wat

PostWysłany: Śro 21:07, 23 Sie 2006    Temat postu:

lupus napisał:
<!--
A to Fasola znowu wyjechal? Nie nadaze za tym czlowiekiem... Smile
A Ciebie, to ja nie pamietam z MDKu! Byc moze, chodzilem znacznie wczesniej niz Ty... i jakos sie rozminelismy. Co tam slychac u Kutika i reszty? Smile


A noo Fasola zbiera w Irlandii hajs na realizacje swego marzenia, ale o tym szaa.
Byłem na tych warsztatach tylko raz z kumpelom ona wymiatała swego czasu na bębnach - Patykowa. Kutika i reszty niestety nie znam. Pamiętasz rower Fasoli przypięty w Wiatraku do kraty - chyba dopiero rok temu go zdjęli Very Happy [/list]



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lupus
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuyavia i Pomerania

PostWysłany: Pią 9:25, 25 Sie 2006    Temat postu:

<!--
P@tronikus napisal/a:

"A noo Fasola zbiera w Irlandii hajs na realizacje swego marzenia, ale o tym szaa. Byłem na tych warsztatach tylko raz z kumpelom ona wymiatała swego czasu na bębnach - Patykowa. Kutika i reszty niestety nie znam. Pamiętasz rower Fasoli przypięty w Wiatraku do kraty - chyba dopiero rok temu go zdjęli [/list]"

-->

Widze, ze znasz zasady tagow stosowanych na forach opartych na phpBB, ale jednak zamknales tag, bez jego otwarcia, zabraklo na poczatku [list] . To nie zadna krytyka, milo, ze ktos zna zasady rzadzace rowniez i tym forum. Smile

A Fasola to ogolnie spoko Kolo. I dalo sie z Nim pogawedzic, piwko wypic i dzialac w roznych projektach np. w ramach dzialalnosci Stowarzyszenia Stumilowy Las. Oby wiecej tak otwartych ludzi w Naszym Miescie i za Jego granicami!

Do Wiatraczka nie chodzilem od... no dlugo, bo np. siedzialem na poludniu Polski, albo gdzie indziej, ale cos o rowerze Fasoli slyszalem. Smile Na dobre do Bydzi powrocilem z jakis rok temu, moze dalej... wiele spraw po prostu mnie ominelo...
Poza tym, klimat Wiatraczek nieco utracil i w sumie smutne, ze tak sie stalo, bo lokal jest prima!
Troche denerwuja mnie "mlode punki", ale to po prostu juz chyba kwestia "wapniactwa", ktore nadazylo sie z pewnym wiekiem... Smile

Nie znasz osoby, ktora rozkrecala aktywnosc w MDKu? Hmm, na pewno z widzenia znasz. Smile
Jak sie spotkamy kiedys tam... to pokaze Ci ekipe, ktora np. organizowala Dzien Ziemi na Wyspie Mlynskiej. Smile
Jeden koles z tej ekipy nie zyje. Reszta siedzi po prostu na Zachodzie i trzepie kase, bo w Polsce "normalne zarobki" to fikcja dobra dla zlodzieja, a to, ze Fasola ma marzenia, ktore chce zrealizowac... Coz, to zajebiscie!!! Smile
Aha... sa tam (na zdjeciu!) tez ludzie np. z kapeli DubSKA. Smile

Projekt bebniarski w MDKu nie prowadzi obecnie przypadkiem Zyrafa? Smile
Gline prowadzi np. Zona Kutika. Smile
Graffiti nie pamietam kto... ale chyba jakis skate, czy cos. Smile
Biblioteka byla i jest chyba nadal pode mna... Smile Wlasnie, wiesz moze, kto "pozyczyl" sobie publikacje i nie oddal jeszcze? Niektore knigi byly znaczone, jak prowadzilem z 10-lat wstecz, temu... biblioteke wolnosciowa we wlasnym domu; wtedy wycwanilem sie i znaczylem knigi, ktore przekazalem pozniej do MDKa... wszystko z czasem wyjdzie w praniu. Smile


Pozdrawiam.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@tronikus
Światowa Sława Piśmienna
Światowa Sława Piśmienna



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Angkor Wat

PostWysłany: Pią 19:01, 25 Sie 2006    Temat postu:

lupus napisał:

A Fasola to ogolnie spoko Kolo. I dalo sie z Nim pogawedzic, piwko wypic i dzialac w roznych projektach np. w ramach dzialalnosci Stowarzyszenia Stumilowy Las. Oby wiecej tak otwartych ludzi w Naszym Miescie i za Jego granicami!


A noo otwarty i poczciwy człek. Jak szedł na "służbe zastępczą" ściął dredy i rozdawał je w Wiatraku Very Happy

lupus napisał:

Poza tym, klimat Wiatraczek nieco utracil i w sumie smutne, ze tak sie stalo, bo lokal jest prima!
Troche denerwuja mnie "mlode punki", ale to po prostu juz chyba kwestia "wapniactwa", ktore nadazylo sie z pewnym wiekiem... Smile


Lokal całkiem, całkiem, jak dla mnie ekstra. Młode punki powiadasz, dzieciaków 15-16 się tam troszku ostatnio namnożyło, choć i ja mam dopiero 21. Nie byłem tam od kilku miesięcy - chociaż jak pamiętam, nie brak tam było stałych bywalców (Ewa, Kamyk, Stiopa, Paliwoda i wiele innej wiary).

lupus napisał:

Nie znasz osoby, ktora rozkrecala aktywnosc w MDKu? Hmm, na pewno z widzenia znasz. Smile
Jak sie spotkamy kiedys tam... to pokaze Ci ekipe, ktora np. organizowala Dzien Ziemi na Wyspie Mlynskiej. Smile
Jeden koles z tej ekipy nie zyje. Reszta siedzi po prostu na Zachodzie i trzepie kase, bo w Polsce "normalne zarobki" to fikcja dobra dla zlodzieja, a to, ze Fasola ma marzenia, ktore chce zrealizowac... Coz, to zajebiscie!!! Smile
Aha... sa tam (na zdjeciu!) tez ludzie np. z kapeli DubSKA. Smile


Mało się kręciłem w MDK-u, i raczje nie brałem udziału w żadnych akcjach , od zawsze byłem indywidualistą Smile Niektóre ksywki zapodane przez Ciebie, wydają mi się znajome, gdzieś zasłyszane, niestety nie potrafie je powiązać z konkretnymi osobami. Co do Bibloteki, na ten temat chyba więcej powie Tobie stary Paliwoda, ja nawet nie wiedziałem, że coś takiego jest w naszym mieście. Wszelkie wolnościowe materiały kręciłem na własną ręke albo ze starych dobrych "Czad giełd" - na tych w Mózgu był największy wybór, te pod koniec we Wiatraku świeciły pustkami, jedynie Nieforemny miał zawsze dobrą muze Cool
Anyway, dochodzą może do Ciebie moje wiadomości?? Wysłałem Tobie dwie na profil. Trzym się.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lupus
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuyavia i Pomerania

PostWysłany: Pon 10:51, 28 Sie 2006    Temat postu:

<!--
P@tronikus napisal/a:

"A noo otwarty i poczciwy człek. Jak szedł na "służbe zastępczą" ściął dredy i rozdawał je w Wiatraku".
-->

Dupa, nie Fasola. Wiedzial, ze kiedys w Byszczy prowadzilem punkt obdzektorski, mogl sie do mnie zglosic.
Na pewno, znalezlibysmy "jakas chorobe" dla Niego, albo napisali pismo stwierdzajace negatywny stosunek do obowiazkowej sluzby wojskowej, np. ze wzgledow ideologicznych. On byl przeciez pacyfista!
Nie wiedzialem, ze Fasola byl w wojsku... no, prawdziwa dupa! Smile Niech tylko wroci i mi sie pokaze! Smile


<!--
P@tronikus napisal/a:

"Lokal całkiem, całkiem, jak dla mnie ekstra. Młode punki powiadasz, dzieciaków 15-16 się tam troszku ostatnio namnożyło, choć i ja mam dopiero 21. Nie byłem tam od kilku miesięcy - chociaż jak pamiętam, nie brak tam było stałych bywalców (Ewa, Kamyk, Stiopa, Paliwoda i wiele innej wiary)".
-->

Powiem Ci tylko, ze najprawdopodobniej mozemy znac sie z "widzenia"... Smile
Nieukrywam, ze ja rowniez jestem mlody, a to, ze ostatnio cos "wapnieje" - to drobny efekt uboczny walki o godne zycie. Smile
Takie wlasnie "mlode punki" sa najlatwiejszym celem chociazby dla srodowiska ns. Poza tym, troszke mentalnie pewnie bym sie z Nimi nie zgral...


<!--
P@tronikus napisal/a:

[i]"Mało się kręciłem w MDK-u, i raczje nie brałem udziału w żadnych akcjach, od zawsze byłem indywidualistą
Niektóre ksywki zapodane przez Ciebie, wydają mi się znajome, gdzieś zasłyszane, niestety nie potrafie je powiązać z konkretnymi osobami. Co do Bibloteki, na ten temat chyba więcej powie Tobie stary Paliwoda, ja nawet nie wiedziałem, że coś takiego jest w naszym mieście. Wszelkie wolnościowe materiały kręciłem na własną ręke albo ze starych dobrych "Czad giełd" - na tych w Mózgu był największy wybór, te pod koniec we Wiatraku świeciły pustkami, jedynie Nieforemny miał zawsze dobrą muze
Anyway, dochodzą może do Ciebie moje wiadomości?? Wysłałem Tobie dwie na profil. Trzym się.
-->

Znasz Nieforemnego... no jak milo. Smile
Nie kojarze Ciebie w zaden sposob z Czad-Gieldami w Mozgu, mimo, ze np. mialem wlasne stoiski m.in. z "wolnosciowa bibula"... Przez ta Czad-Gielde przewinelo sie duzo ludzi, moze i nawet sie spotkalismy, ale ja po prostu Ciebie nie kojarze, ni w zab, ni ucho! Smile
Do Wiatraka juz nie chodzilem... sorry, raz bylem tam na Czad-Gieldzie. Pozniej po prostu, nie pamietam co sie ze mna dzialo... ale chyba wtedy jezdzilem juz troszke po Polsce... Nie potrafie uscislic czasu, ale tak wlasnie mi sie wydaje.
Co do indywidualizmu... Nie sadzisz, ze biorac udzial w jakis akcjach... rozwijasz takze samego siebie, swoje mozliwosci, w tym i w pewien sposob swoj intelekt, jazn?
Co do Biblioteki... Znajdz stare numery "Zielonych Brygad", tak z przelomu lat 90-tych... Poszukaj adresy Bibliotek... Znajdziesz tam moj stary adres zamieszkania. Smile To byla pierwsza "Wolnosciowa Biblioteka"!
Anyway... Ja tak po prostu mam, ze wiadomosci e-mail oraz wiadomosci priv zostawiam na sam koniec w odpowiedziach. Chcac im poswiecic jak najwiecej czasu, a przez to energii. Moj "zdrowy egoizm" podpowiada mi, ze to zachowanie ma rowniez tendencje kolektywistyczne, gdyz dazy do dobrego polaczenia z innymi USERami. Smile

P.S.1: Nie mart sie, wiadomosci nie zginely! Potrafie odpowiadac na e-maile po pol roku od wyslania... ale na privy odpowiadam czesciej. Smile
P.S.2: Musisz przyzwyczaic sie do moich "egoistycznych dazen"... i uzbroic sie w cierpliwosc; ale pewnie i tak zauwazyles, chociazby po wygladzie tego forum, ze czytam wszystko co do mnie dojdzie. Smile



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@tronikus
Światowa Sława Piśmienna
Światowa Sława Piśmienna



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Angkor Wat

PostWysłany: Pon 11:25, 28 Sie 2006    Temat postu:

lupus napisał:

Nie wiedzialem, ze Fasola byl w wojsku... no, prawdziwa dupa! Smile Niech tylko wroci i mi sie pokaze! Smile


Ups wtopa, służbe zastępczą miał chyba w szpitalu.

lupus napisał:

Powiem Ci tylko, ze najprawdopodobniej mozemy znac sie z "widzenia"... Smile


Będziesz na otwarciu Estrady 5 września?? Ja postaram się być, jakby co to się zgadamy na priva.


lupus napisał:

Znasz Nieforemnego... no jak milo. Smile
Nie kojarze Ciebie w zaden sposob z Czad-Gieldami w Mozgu, mimo, ze np. mialem wlasne stoiski m.in. z "wolnosciowa bibula"... Przez ta Czad-Gielde przewinelo sie duzo ludzi, moze i nawet sie spotkalismy, ale ja po prostu Ciebie nie kojarze, ni w zab, ni ucho! Smile
Do Wiatraka juz nie chodzilem... sorry, raz bylem tam na Czad-Gieldzie. Pozniej po prostu, nie pamietam co sie ze mna dzialo... ale chyba wtedy jezdzilem juz troszke po Polsce... Nie potrafie uscislic czasu, ale tak wlasnie mi sie wydaje.
Co do indywidualizmu... Nie sadzisz, ze biorac udzial w jakis akcjach... rozwijasz takze samego siebie, swoje mozliwosci, w tym i w pewien sposob swoj intelekt, jazn?


Niefora zna połowa Polski, z tego co słyszałem Smile Jak chodziłem na Czad giełdy do Mózgu miałem 16-17 lat, dopiero odkrywałem, zresztą jak pamiętam zawsze tłumy tam były. Co do czajenia, nie wiesz jak wyglądam, a nick P@tronikus używam tylko w necie i vlepach. Ogólnie ludzie mają problem z zapamiętaniem mojego imienia więc ksywek mam sporo - co ekipa to inna.
Ja rozwojem własnym kieruje zgodnie z własnymi odczuciami, potrzebami, egoizmami, instynktem - robie to wkońcu dla siebie, tylko i wyłącznie. Nigdy nie lubiłem tłumu, wielkich przedsięwzięć (byłem może na paru manifach w Bydzi - pierwsza to chyba "przecikwo wszelkiemu złu" pare lat temu, zablokowana przez plojdy, za co poleciały jajka Very Happy) Obcowanie z ludzi niewątpliwie dużo daje, dobrego - choć dla mnie raczej złego. Dla mnie obecna sytuacja jest wygodna.
Odnośnie wiadomości, spok, cierpliwości to mi nie brakuje. Zapodałem tam kilka ciekawych (z mojego punktu widzenia) propozycji, odnośnie rozreklamowania forum, wyglądu tego przybytku. Luz poczekam, mam jeszcze miesiąc wakacji - tylko gdzie to Słońce?? Cool
Zdrowy egoizm to podstawa.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lupus
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuyavia i Pomerania

PostWysłany: Wto 10:17, 29 Sie 2006    Temat postu:

<!--
P@tronikus napisal/a:

"Ups wtopa, służbe zastępczą miał chyba w szpitalu".
-->

Nie tlumacz sie za Fasole, juz ja z Nim porozmawiam! Smile


<!--
P@tronikus napisal/a:

Będziesz na otwarciu Estrady 5 września?? Ja postaram się być, jakby co to się zgadamy na priva".
-->

Nie, nie bardzo odpowiadaja mi te klimaty, a ja nic w zyciu staram sie nie robic na sile - no, moze procz stolca, jak mam zatwardzenie. Lubie korzenne miejsca, zadymione, majace zapach starego drewna z fajnymi, krecacymi sie kobietami.
Moze kiedys sie spotkamy, ale na pewnie nie w Estradzie, ani pod tym klubem.
Nie gwalce siebie, ani tego czemu skladam obraz uwielbienia i wiary.
Moglbym ogolnie napisac szerzej, ale trzymam sie z dala od takiego gowniarskiego zachowania!


<!--
P@tronikus napisal/a:

"Niefora zna połowa Polski, z tego co słyszałem Jak chodziłem na Czad giełdy do Mózgu miałem 16-17 lat, dopiero odkrywałem, zresztą jak pamiętam zawsze tłumy tam były. Co do czajenia, nie wiesz jak wyglądam, a nick P@tronikus używam tylko w necie i vlepach. Ogólnie ludzie mają problem z zapamiętaniem mojego imienia więc ksywek mam sporo - co ekipa to inna. Ja rozwojem własnym kieruje zgodnie z własnymi odczuciami, potrzebami, egoizmami, instynktem - robie to
wkońcu dla siebie, tylko i wyłącznie. Nigdy nie lubiłem tłumu, wielkich przedsięwzięć (byłem może na paru manifach w Bydzi - pierwsza to chyba "przecikwo wszelkiemu złu" pare lat temu, zablokowana przez plojdy, za co poleciały jajka ) Obcowanie z ludzi niewątpliwie dużo daje, dobrego - choć dla mnie raczej złego. Dla mnie obecna sytuacja jest wygodna. Odnośnie wiadomości, spok, cierpliwości to mi nie brakuje. Zapodałem tam kilka ciekawych (z mojego punktu widzenia) propozycji, odnośnie rozreklamowania forum, wyglądu tego przybytku. Luz poczekam, mam jeszcze miesiąc wakacji - tylko gdzie to Słońce??
Zdrowy egoizm to podstawa".

-->

To rzeczywiscie prawda. Ostatnio z Nieforemnym bawilem sie na zeszlych Urodzinach Rozbrata, bylo przednio - obejzyj zdjecia, Niefor tez na nich jest, zdjecia robila dziewczyna zwiazana z Apatia. Smile
Znany przez wiekszosc osob w Polsce, kawal punkowego skurczybyka - jak zawsze. Smile

Fajna nazwa manifestacji: "Przeciwko wszelkiemu zlu"... Kto ja organizowal?
Heh, takze mam na koncie rzucanie jajkami... ale wtedy bylem tylko wegetarianinem. Smile
Niektorzy "weganie" potrafia podczas koncertow rzucac martwymi czesciami zwierzat - i to tez jest bydgoski schemat; ale mniejsza z tym, i tak ci ludzie sa dla mnie po prostu smieszni. Smile A ja z nimi tak na prawde nie mam nic wspolnego i w zaden sposob nie potrafie wspierac tego, co robia.

Powiedz, co zlego Tobie daje obcowanie z ludzmi? Nie bardzo to rozumie...
Piszesz, ze dla Ciebie obecna sytuacja jest wygodna... a potrafisz okreslic ta inna sytuacje?

Wiadomosci podeslalem na priv.
Wierze, ze w miare skrzetnie i niepokracznie odpowiedzialem. Smile

Wydaje mi sie, ze na koncu nie dokonczyles zdania: "Zdrowy egoizm to podstawa... samouwielbienia".
Sadze, ze teraz bardziej wszystko jest jednoscia.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guardian Angel
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:39, 05 Wrz 2006    Temat postu:

purtas napisał:
Prawdopodobnie jednak na otwarcie bedzie wystawa fotograficzna polaczona z jakims milym graniem gitarowym na zywo i winkiem


A kiedy to będzie? Smile

P@tronikus napisał:
Megafestiwal powiadasz, może znalazoby się też miejsce na jakieś wykłady wolnościowe?? Cuś o Stirnerze, Tuckerze, Spoonerze. Siakieś filmiki w stylu "Dziewięć żywotów Tomasa Katza".


Bardzo dobry pomysł z tymi wykładami. Kto mógłby je poprowadzić?

lupus napisał:
Biblioteka byla i jest chyba nadal pode mna... Smile Wlasnie, wiesz moze, kto "pozyczyl" sobie publikacje i nie oddal jeszcze? Niektore knigi byly znaczone, jak prowadzilem z 10-lat wstecz, temu... biblioteke wolnosciowa we wlasnym domu; wtedy wycwanilem sie i znaczylem knigi, ktore przekazalem pozniej do MDKa... wszystko z czasem wyjdzie w praniu. Smile


A no właśnie, co z biblioteką?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aspazja
Moderator
Moderator



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 1:27, 08 Wrz 2006    Temat postu:

lupus napisał:
Biblioteka byla i jest chyba nadal pode mna... Smile Wlasnie, wiesz moze, kto "pozyczyl" sobie publikacje i nie oddal jeszcze? Niektore knigi byly znaczone, jak prowadzilem z 10-lat wstecz, temu... biblioteke wolnosciowa we wlasnym domu; wtedy wycwanilem sie i znaczylem knigi, ktore przekazalem pozniej do MDKa... wszystko z czasem wyjdzie w praniu. Smile


A no właśnie, co z biblioteką?[/quote]

Dołączam sie do pytania. Co z ta biblioteką?? Strasznie mnie intryguje jej zawartosc. Kto sie opiekuje teraz tymi zbiorami? I co to własciwie sa za zbiory, Lupusie?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guardian Angel
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:23, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Aspazja napisał:
Strasznie mnie intryguje jej zawartosc.


Też jestem ciekaw. Co można było znaleźć w tej bibliotece, gdy jeszcze prowadziłeś ją w swoim domu?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
purtas
Mównica
Mównica



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 13:34, 10 Wrz 2006    Temat postu:

jeżeli zdążymy z remontem, a raczej tak, to otwieramy 22 wrzesnia, a wystawa od 25.09


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lupus
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuyavia i Pomerania

PostWysłany: Nie 14:19, 10 Wrz 2006    Temat postu:

<!--
Guardian Angel napisal/a:

purtas napisał:
Prawdopodobnie jednak na otwarcie bedzie wystawa fotograficzna polaczona z jakims milym graniem gitarowym na zywo i winkiem

A kiedy to będzie?

P@tronikus napisał:
Megafestiwal powiadasz, może znalazoby się też miejsce na jakieś wykłady wolnościowe?? Cuś o Stirnerze, Tuckerze, Spoonerze. Siakieś filmiki w stylu "Dziewięć żywotów Tomasa Katza".


Bardzo dobry pomysł z tymi wykładami. Kto mógłby je poprowadzić?

-->

Wierze, ze ta inicjatywa w zaden sposob nie bedzie sponsorowana przez conservative-punk, jak Estrada?
Na forum Bydzia.Pl znalazlem wpis jakiejs nazi-girl w pytaniu o opinie nt. Estrady... dosyc niewesola to sprawa, tym bardziej, ze dowiedzialem sie, ze na otwarciu Estrady bylo troszke boneheadow. Z reszta warto zobaczyc, kto tak na prawde siedzi na forum conservative-punk! Ostatnio dostalem zapytanie na GG, czy znam kogos z Byszczy o nicku hatepunk (vel. lotnik) - to podobno bydgoski nazi-punk, udzielajacy sie rowniez na conservative-punk poszukiwany przez ludzi ze srodowiska Antifascist SkinHeads Alliance.
Nie mam nic przeciwko odmiennosci opcji politycznych, ale wszystkiego tez nie zamierzam tolerowac!

W Polsce jest wielu teoretykow mysli anarchistycznej, nie problem ich zaprosic.
Problem tkwi w oplaceniu ich podrozy i zalatwieniem noclegu. Nocleg, pewnie moglby zalatwic Purtas... czyli zostaje kwestia kasy.

----------------

<!--
Guardian Angel napisal/a:

A no właśnie, co z biblioteką?
-->

<!--
Aspazja napisal/a:

Dołączam sie do pytania. Co z ta biblioteką?? Strasznie mnie intryguje jej zawartosc. Kto sie opiekuje teraz tymi zbiorami? I co to własciwie sa za zbiory, Lupusie?
-->

Smile
Wiekszosc osob zna Kutika, a przynajmniej, pare osob ma do Niego adres e-mail!
Mimo poswiecenia czasu na prace i zwiazany z nia dojazd w ta i abarot; poswiecam sie rowniez masie innych spraw, dzialan... i zyciu po prostu. Nie ze wszystkim musze dawac sobie rady i robic cos natychmiast, ale obiecuje zajac sie sprawa!

Moje zbiory, ktore maja nawet po kilkanascie lat (jesli jeszcze sa!) dotyczyly glownie ekologii, animalizmu, kultury alternatywnej, alter-artu, hackingu, punk rocka, anarchizmu, mysli wolnosciowej, radykalnej lewicy - ale i feminizmu. Smile



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lotnik
Osesek
Osesek



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:08, 21 Wrz 2006    Temat postu:

lupus napisał:
Wierze, ze ta inicjatywa w zaden sposob nie bedzie sponsorowana przez conservative-punk, jak Estrada?

Estrada nie byla sponsorowana przez conservative-punk...
Sprawa wyglada tak ze sie dokopalem pierwszy do plakatu, dalem linka purtasowi i na bydzia.pl purtas wrzucil link z plakatem na serwerze cpdp... Ktos lubi pisac bajki najwyrazniej

lupus napisał:
Na forum Bydzia.Pl znalazlem wpis jakiejs nazi-girl w pytaniu o opinie nt. Estrady... dosyc niewesola to sprawa, tym bardziej, ze dowiedzialem sie, ze na otwarciu Estrady bylo troszke boneheadow.

nawet kawalka boneheada nie widzialem na otwarciu Estrady, ale ja chyba slepy jestem bo wielu rzeczy ktorzy inni widza nie widze

lupus napisał:
Ostatnio dostalem zapytanie na GG, czy znam kogos z Byszczy o nicku hatepunk (vel. lotnik) - to podobno bydgoski nazi-punk, udzielajacy sie rowniez na conservative-punk

no ladnie ladnie...ciekawe jeszcze jaka bzdurna latke ktos mi dolepi? kolejna bajka
niektorzy wychodza chyba z zalozenia "nie jestes z nami to jestes przeciw nam", pani w miesnym tez jest nazistka Wink



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lupus
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuyavia i Pomerania

PostWysłany: Czw 10:13, 28 Wrz 2006    Temat postu:

<!--
lotnik napisał/a:

"Estrada nie byla sponsorowana przez conservative-punk...

Sprawa wyglada tak ze sie dokopalem pierwszy do plakatu, dalem linka purtasowi i na bydzia.pl purtas wrzucil link z plakatem na serwerze cpdp... Ktos lubi pisac bajki najwyrazniej"

-->

Miło, że trafiłeś na to forum - mimo, że nie przypominam sobie, abym Ciebie zapraszał na to forum, a na pewno - nie po wypowiedziach na bydzia.pl!
Bynajmniej, nie zamierzam Ciebie usuwać, mimo, że jesteś dla mnie "dyskusyjną" postacią bydgoskiego punk-rocka...
W żaden sposób nie jestem tolerancyjną osobą, nigdy tego nie mówiłem, a skoro już tu jesteś, to miło by było, gdybyś uszanował tendencje tego forum!

Co do conservative-punk to słyszałem już mase opinii na ich temat, również od osób mieszkających w Gorzowie i znających ich osobiście... Negatywnych, pozytywnych i nijakich. W przeważającej większości negatywnych niestety.
Nie powinien dziwić Ciebie fakt, że nie bardzo spodobało mi się to, że plakat Estrady znalazł się na cpdp, gdyż nie bardzo można określić pozytywny kierunek tego serwisu, a tym bardziej - po rozbierzności opinii na jego temat.

Co do pisania bajek, ten "ktoś" to zapewne ja - więc Stary, wal śmiało, albo zamilcz!
Te "bajki" napisałem pod wpływem zasłyszanych opinii nt. cpdp, a w większości - nie są one pozytywne!


<!--
lotnik napisał/a:

"nawet kawalka boneheada nie widzialem na otwarciu Estrady, ale ja chyba slepy jestem bo wielu rzeczy ktorzy inni widza nie widze"
-->

Inni najwyraźniej widzieli. Swoją drogą, Ty zapewne widziałeś chowającą się po kiblach starą załogę antinazi punk, o czym napisałeś nie tylko na bydzia.pl, ale również i na conservative-punk.


<!--
lotnik napisał/a:

"no ladnie ladnie...ciekawe jeszcze jaka bzdurna latke ktos mi dolepi? kolejna bajka niektorzy wychodza chyba z zalozenia "nie jestes z nami to jestes przeciw nam", pani w miesnym tez jest nazistka".
-->

Nie ja jeden dostałem takie zapytanie. Widocznie ludzie znają Ciebie albo z dwulicowości, albo właśnie ze skrajnie prawicowych tendencji.
Mimo, że bardzo negatywnie odniosłem się do Ciebie na forum bydzia.pl, nie widzę problemu, abyś mógł wyjaśnić tą kwestię.
Jesteś w stanie to zrobić?

Acha, swoją drogą... spotkałem ów "radykała" z forum bydzia.pl na ul. Długiej... Koleś był tak przestraszony, że nawet kontaktu wzrokowego unikał. To Twój znajomy?

Nie wychodzę z założenie, cytuję: "nie jesteś z nami to jesteś przeciw nam". Jesteś dla mnie postacią "dyskusyjną", dlatego nie mam zaufania do Twojej osoby.
Apastazja jest feministką. Feminizmu nie popieram, a mimo to, przyjaźnię się z Nią!
Ona doskonale wie o mojej niechęci do feminizmu.

Pokaż coś, dzięki czemu mógłbym Tobie zaufać i np. napić się piwa - za co pewnie będę postraszony hippi-antifą na Forum Anarchistycznym!
Sam dzielę Świat na tych, którym jestem w stanie podać rękę i na tych, których w minimalny, bądź maksymalny sposób ignoruję.
Widziałem Twoje zdjęcie na bydzia.pl. Jestem starszym, ale życiowym człowiekiem, bez zahamowań do czasu, jak ktoś zasługuje na moją tolerancję.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aspazja
Moderator
Moderator



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 22:57, 21 Lis 2006    Temat postu: festiwal teatrów alternatywnych ALTERNATOR

Zapraszamy na I. Przegląd Bydgoskich Teatrów Alternatywnych „Alternator”

Przegląd odbędzie się w dniach 30.11 – 01.12.2006 w auli I LO, ul. Plac Wolności 9.

Działające przy Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy Studenckie Koło Artystyczne „The-ATR” oraz Fundacja Kultury „Yakiza” zapraszają na I. Przegląd Bydgoskich Teatrów Alternatywnych „Alternator”. Przegląd odbywa się w ramach cyklu imprez „Bydgoszcz - Miasto Alternatyw”
Wystąpi 6 bydgoskich teatrów. Celem przedsięwzięcia jest pokazanie szerszemu gronu bydgoskiej publiczności dorobku bydgoskich teatrów alternatywnych, który – z różnych względów – pozostaje mało znany szerszemu gronu odbiorców.

Chodzi o przybliżenie bydgoszczanom innego sposobu myślenia o teatrze niż ten, który prezentują miejskie ośrodki teatralne. W przerwach między spektaklami będzie można zobaczyć fragmenty filmów dokumentujących działania Teatru Laboratorium Jerzego Grotowskiego i Odin Theatret Eugenio Barby.

Rozpoczęcie Przeglądu: 30.11. o godz. 18.00 w auli I LO.

30. 11, godz. 18.00:
Otwarcie Przeglądu: występ Bydgoskiego Chóru Katedralnego pod dyrekcją Mariusza Kończala.
Wystąpią:
Teatr Pieprz, Sny wg Iwana Wyrypajewa, reż. zespół
Teatr Arlet, Norway. Today wg Igora Bauersima, reż. Arleta Szatkowska
Teatr Tańca Rozruch, Sto Lat Sto Lik, reż. Emila Malczyk
Po spektaklach organizatorzy zapraszają na spotkanie uczestników przeglądu przy kawie i ciastku.

O1.12, godz. 18.00:
Aleksandra Kugacz, monodram pt. Watt na podstawie powieści Samuela Becketta, reż. Jerzy Welter;
Teatr Studio Czyczkowy & Magazyn Prób Bezpsa, Bezsennik Barnabera na podstawie tekstu Daniela Soboty, reż. Jerzy Welter
Teatr Małych Form Mieczysława Giedrojcia, O szkodliwości palenia tytoniu wg Antoniego Czechowa, reż. Stanisław Otto-Miedziewski.
Po spektaklach organizatorzy zapraszają na spotkanie uczestników Przeglądu przy kawie i ciastku.

Bilety na kazdy dzień przeglądu do nabycia przed pierwszym pokazem w cenie 10 zł.


to w temacie kultury alterenatywnej, bo z zamiarem pisania o takich inicjatywach zalozylam kiedys ten watek;-)
Zęby szczerze w usmiechu i pozdrawiam!

A.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Alternatywne Forum Kujaw i Pomorza Strona Główna -> Bydgoszcz... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group