Manifa przeciwko Giertychowi w Wawie

Czerwony_86

1 września w Warszawie odbyła się manifa zorganizowana przez Inicjatywę Uczniowską pod hasłem "Początek roku, koniec Giertycha". Przybyło między 150 a 250 osób, co jak na warszawskie warunki jest liczbą dobrą. Wszechpolaków i innych naszych "przyjaciół" nie stwierdzono. Było tylko kilku radiomaryjnych dziadków protestujących przeciw obecności Polski w UE, którzy zapewnili zebranym lewicowcom dobry humor.
Manifa była więc standardowa, nie działo się nic ciekawego. Dopiero późniejsze oświadczenia uczestników IU (przybudówki Federacji Anarchistycznej) wzbudziły na antykapitalistycznej lewicy co najmniej zdziwienie. Kampania "Giertych musi odejść", prowadzona przez Zielonych 2004 została przez anarchistów gwałtownie zaatakowana. IU stwierdziła, że Kampania podszywa się pod nich. W związku z tym działacze Inicjatywy zapowiedzieli, że nie będą więcej prosić ZNP (otwarte na współpracę z Kampanią) ani też innych organizacji poza FA o uczestnictwo w organizowanych przez siebie akcjach.
Konkluzja: maturę zrobiłem 2 lata temu i powinno mnie to gówno obchodzić. Ale zachowanie IU jest po prostu sekciarstwem, na które do tej pory pozwalały sobie ugrupowania typu Pracownciza Demorkacja czy maoiści, liczące kilku członków w całym kraju. IU jest, jak na podmiot radykalnej lewicy, grupą sporą i jeśli odetnie się od reszty to ucierpi na tym młodzież. Koniec końcem zniecierpliwienie uczniów tym bezsensownym sporem skończy się to na opuszczeniu przez nich szeregów tak IU, jak i Kampanii. Nieciekawie się zrobi, gdy licealiści znajdą sobie nowych sprzymierzeńców. Kogo - liberałów, a może siły na prawo od krytykowanego Giertycha i jego MW - czas pokaże. A nam ucieknie szansa dobrego kontaktu z młodymi.

lupus

Uff, ale ostra krytyka "srodowiska anarchistycznego"...

Po pierwsze, nie kazdy anarchista utozsamia sie z Federacja Anarchistyczna. Z calym szacunkiem dla wielu na prawde wartosciowych ludzi z tej formacji (glownie chodzi mi o "stara krew"), nie mozna oceniac calosci po postulatach garstki osob! Byc moze, nie chciales obrazic osob, ktore z pewnoscia nie poparlyby takiego zachowania, a dzialaja w szramkach F.A.
Zauwaz przeto, ze F.A. opiera sie mimo wszystko na formie autonomii i kazda grupa stara sie dzialac wedle statutu F.A., ale i posiada swoja wlasna dzwignie.
Warto dodac rowniez, ze jednym ze starych kontaktow do "Mac Pariadki"[/b] byl czlowiek z Zielonych. Sam ten adres znalazlem w [i]"Biuletynie Informacyjnym Federacji Anarchistycznej" nr 42...

Po drugie, nie wydaje mi sie, zeby Inicjatywa Uczniowska posiadala tylko i wylacznie charakter anarchistyczny. Przeciez poglady to nie cos, co mozna kupic. Mozna przeciez popierac jakas inicjatywe, nie majac identycznych pogladow jak tworca, koordynator czy osoba kierujaca sie wsparciem inicjatywy.

Po trzecie, tzw. "lewicofobia" w srodowisku anarchistycznym przeraza mnie. Nie dlatego, ze jestem z jakiejs partii lewicowej, tylko dlatego, ze wspolnie mozna zrobic wiele dobrego - nie przywdziewajac latki kogos innego i pozostajac wiernym swoim idealom.
Ta "lewicofobia", to zabawa mlodziezy raczej, niz tych "starszych".
Byc moze, albo trzeba otworzyc oczy, albo po prostu - do pewnych kwestii dorosnac.



Mature zdalem jeszcze dawniej... a los polskiej edukacji jest dla mnie bardzo wazny.
Ostatnio Premier Kaczynski wpisal sie do "Ksiegi Pamiatkowej", jednej z restauracji, w ktorej to byl gosciem... Krwawe media podaly Jego analfabetyzm i brak znajomosci podstaw jezyka polskiego.
Minister Edukacji Narodowej, nie dosc, ze nie ma zadnych kwalifikacji; wprowadza do polskiej edukacji analfabetyzm; to jeszcze ma czelnosc szerzyc fobie spoleczne... Cholernie to edukujace...

Widac, ze rozlamy sa konieczne!!!
Byc moze wlasnie potrzebny jest rozlam, by zrozumiec, ze samemu niewiele mozna zdzialac!

Dlatego, jako jedna z osob, bylem za tym, aby rozwiazac serwis R.A.S.H. Polska i odciac sie od "rasowych" anarcho-SkinHeadow, ktorzy potrafia tylko niszczyc, nie budowac czegos wspolnie! Ten serwis bedzie z czasem odbudowany, z pewnoscia zmieni swoj charakter i nazwe, bo jest ku temu - spoleczna potrzeba, nie checi pokazania sie komus.
Nie chodzi przeciez o przywdziewanie milionow flag - chodzi o prozoaiczna wspolprace na kilku wspolnych i waznych dla wszystkich platformach. Niektorym jest ciezko to zrozumiec...

Czerwony_86