 Wysłany: Wto 14:09, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
Paleoantropologia jak i cała biola to jeden wielki seks, szczególnie historia naszego gatunku  |
|
| Wysłany: Pon 22:18, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
Ty zboczona swinio! 
Nawet nauke do seksu potrafisz zrownac!!! |
|
| Wysłany: Nie 23:27, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|||
Walkę z rasizmem, nacjonalizmem i innym gównem prowadzi sie na wielu polach - moje ulubione to nauka. Tutaj jest mój komentarz do całego artykułu: ostatni akapit
Nie, że nordycy są cool tylko, że Ja (to, ze typolog zakwalifikował by mnie do tego typu to inna sprawa). I tak dalej sądzę, że rude z niebieskimi tęczówkami są niami - i co jest dobre, takie połączenie fenotypowe wcale nie musi sie kwalifikować do typu nordyckiego co jest kolejnym gwoździem do trumny typologów Po prostu zbyt bardzo lubimy się pieprzyć ażeby wykształcić wystarczającą ilość biologicznych różnic kwalifikujących do wyodrębnienia "ras". |
|||
| Wysłany: Nie 18:37, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Jestes antropologiczny fanatyk, i tyle!
Jeden plus, ze na Twoim kierunku sa mile dziewanne, powalajace swoja uroda... mniam, mniam...
Swoja droga... pamietam, ze mowiles, ze 'typ halsztacko-nordycki' jest najbardziej cool, bo to Ty wlasnie jestes...
P.S.: Nie bardzo moge znalezc Twojego przypisu... |
|
| Wysłany: Pon 20:16, 30 Cze 2008 Temat postu: Rasologia na Wikipedii!!! |
|
| Natknalem sie na Wikipedii na tokwy artykul:
Typologia antropologiczna A teraz maue wytlumaczenie. Typologia antropologiczna byla przez nas stosowana przez duza czesc historii antropologii fizycznej, lecz przyniosla wiecej zlego niz dobrego, czytaj rasizm, nacjonalizm, ksenofobie, i inne niepotrzebne podzialy. Ludzie probowali Tlumaczyc swoje uprzedzenia wlasnie naukowo przy uzyciu antropologii fizycznej a dokladniej typologii czyli podzialu wspolczesnego gatunku Homo sapiens na rasy i typy. Dzisiaj wiemy juz, ze zalozenia byly bledne, a badania tendencyjne. Pomogla nam w tym m.in. genetyka. Przez ostatni semestr mialem cykl seminariow poswieconych rasologii i zagadnieniu rasy wiec jestem co najmniej w temacie i na bierzaco. Nie wiem kim byl pomyslodawca artykulu i ludzie, ktorzy dopisywali reszte - zapewne jakims rasista majacym pojecie o typologii. Nie ma tam w ogole sprostowania, ze dzis juz od tego odeszlismy, ze bylo to bledem i nieporozumieniem. Jedynie ja dodalem ostatni akapit, nieco sprostowujacy caly ten artykul. Laik po przeczytaniu calosci bylby swiecie przekonany, ze wspolczesna antropologia dalej dzieli ludzi na typy i prowadzi badania w tym kierunku. Faktem jest, ze zostaly pojedyncze placowki naukowe, "niedobitki", ktore dalej zdaja sie zyc w XIX wieku i wierza w typologie - m.in. w Kijowie. Jak pisal w swojej ksiazce "Mapowanie historii ludzkosci" Steve Olson; "...Kampania na rzecz zdefiniowania ras ludzkich jest chybiona proba uwiklania nauki w to co niewybaczalne..." Z tego co widze na forach wielu ludzi nadal sadzi, ze istnieja rasy, a co odwazniejsi probuja nawet wyodrebniac typy - m. in. uzywany ironicznie przeze mnie typ halsztacko-nordycki. |
|