Autor Wiadomość
lupus
PostWysłany: Czw 17:20, 03 Maj 2007    Temat postu: Inni o cieciach Pana G

P.S.: Sprawa dt. wziecia funduszy ze stypendiow na zakup mundorkow.
Szanowny, najjasniej panujacy... Pan Minister wykazal sie wielka elekwencja. Sadze, ze na szycie tychze nieszczesnych mundunrkow powinien wydac z wlasnego budzetu, albo chociaz z budzetu partyjnego... albo chociaz, zdroworozsadkowo - pozostawic decyzje co do mundurkow --> szkole, nauczycielom, Rodzicom, radzie pedagogicznej, cialu pedagogicznemu...

Pozdrawiam,
Twoj L.os P.rzesadzony R.eforma!

-------------------------------------------------
--> Elzbieta Czyz, Helsinska Fundacja Praw Czlowieka:
- Deklaracje MEN bardzo mnie niepokoja - pieniedzy na stypendia w Polsce caly czas sa male. Mamy przepasc miedzy poziomem edukacji w miastach i na wsiach. To trzeba zmienic i pieniadze z Programu wlasnie do tego sa przeznaczone. Moim zdaniem nie powinno sie ich tracic na mundurki. Powinny one trafic do opieki spolecznej, ktora wie najlepiej, komu najbardziej sa potrzebne. Ministerstwo tlumaczy, ze wprowadzenie mundurkow bedzie wyrownaniem roznicy miedzy uczniami. To teoria bardzo naciagana, poniewaz jezeli kogos nie bedzie stac na mundurek, to dopiero pojawia sie roznice miedzy dziecmi.

--> Magdalena Czarnota, Malopolska Fundacja Stypendialna "Sapere Auso":
- My mamy ok. 1 mln zl rocznie, co wystarcza na 400 stypendiow. Czy nie lepiej fundowac dzieciom zajecia pozalekcyjne, kursy jezykowe i inne konkretne i potrzebne zajecia, niz dawac na te mundurki?

--> Maria Tomsia, dyrektor SP w Bielawie:
- Stypendia socjalne sa niezbedne. Dowod? U nas nie wszystkie dzieci, ktore spelniaja wymogi formalne (np. niskie zarobki rodzicow), dostaja pomoc. Pieniedzy jest za malo.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group